Mariola Albinowska | performance The stranger
Eksploracja tematu tożsamości w kontekscie kulturowym i społecznym na bazie osobistych doświadczeń. Postrzeganie ciała w ruchu jako żyjącej rzeźby. Inspiracje estetyczne zaczerpnięte z filmów science-fiction.
Bartłomiej Chmara, Karolina Karnacewicz, Kinga Maluga | performatywna instalacja audio-wizualna Promień
Półotwarta soniczno-świetlna przestrzeń, doświadczenie audio-wizualno-sensualne, którego tkankę artyści będą tkać dzięki interferencjom ludzi – każde odsłonięcie kotary przy wejściu będzie uruchamiać serie dźwięków. Czujnik ruchu będzie sprzężony z syntezatorami, dzięki którym artyści będą na żywo interpretować, przetwarzać i nawarstwiać wtargnięcia ciał obcych. W tej przestrzeni nazywanej roboczo świetlistym kręgiem zadbają też o inne zmysły: wzroku poprzez wizualizacje, światła, stroboskopy, pryzmaty, kryształy i lustra oraz zapachy / dym – wszystko to będzie żywą częścią performatywnej instalacji, do której współtworzenia artyści zaproszą festiwalowiczów. Utworzą także otwarte stanowisko z thereminem grającym światłem, czekające na spontaniczne reakcje ludzi,którzy będą nie tylko świadkami, ale i kreatorami w dialogu z muzykami.
Piotr Kędzierski | eksperyment audio-wizualny
Lady Gaby | performance Liberate myself
„Performance to trwający między 20 a 30 minut utwór, na który składają się słowo mówione, sztuka performance i produkcja dźwięku. Wykorzystując różne przedmioty site specific i przedmioty znalezione będę produkować dźwięki przy pomocy mikrofonu kontaktowego i małego wzmacniacza. Wypowiadane przeze mnie słowa będą docierały losowo podczas gdy będę wytwarzać dźwięki, chodzić, występować i wchodzić w interakcje z obecną publicznością. Wolność słowa i wyrazu w moich wierszach stanowią moje cele performatywne. Wypowiadane przeze mnie feministyczne słowa emancypują mnie politycznie, kiedy wypowiadam się przeciwko populizmowi, rasizmowi, seksizmowi oraz konsumpcjonizmowi. Wykonywane przeze mnie akty sztuki performance uwolnią mnie od normatywnych spojrzeń, materialistycznych i kapitalistycznych symboli i logo. Podczas występu stworzę na miejscu sztukę na żywo, która wykorzystuje przedmioty znalezione w galerii, przestrzeni publicznej i otoczeniu, a także osobisty wkład członków widowni (w postaci włosów, ciuchów, toreb itd.) przez co uwolnię ich od próżności i posiadania.”
Natalia Kopytko, Marcin Sipiora | instalacja Sól (nie) tej ziemi
Natalia Kopytko pochodzi z Łysej Góry, gdzie życie całej miejscowości toczyło się wokół „Kamionki” – fabryki, w której powstawały ceramiczne przedmioty użytkowe i dekoracyjne. Wraz z powstaniem fabryki wiąże się także historia jej rodziny. Dziadek artystki, Antoni Kopytko, był jednym z twórców przemysłu ceramicznego w miejscowości, całkowicie poświęcony pracy społecznej. Wokół ceramiki latami budowało się życie Łysej Góry. Obecnie pozostało jedynie wspomnienie dawnej unikatowości tego miejsca. Upadek „Kamionki” pozostawił wśród społeczności łysogórskiej wciąż żywa ranę. Spółdzielnia Kamionka upadał wraz z upadkiem PRL. Do tej pory mieszkańcy Łysej Góry próbują ustalić przyczyny obwiniając siebie nawzajem. W zakładzie były produkowane talerze, wazony i inne dekoracyjne obiekty z czerwonej gliny. Przedmioty nie nadające się na eksport trafiały do przyzakładowego sklepu, skąd trafiały do domów łysogórzan, zaś nieudane przedmioty tak zwane „spady” wyrzucane były na gruzowisko po czym ulegały recyclingowi. Mieszkańcy wykorzystywali je do utwardzenia swoich dróg oraz zdobili nimi fasady domów. Nic się nie marnowało. Wszechobecność wyrobów wpływała na każdy aspekt życia mieszkańców, tworzyli ceramikę, dekorowali nią swoje domy, przetwarzali ją. Stała się ona dla nich czymś zupełnie naturalnym i powszednim.
Nawiązując do głównego tematu festiwalu – Obce ciało – artyści przeniosą fragment historii Łysej Góry i spółdzielni Kamionka do Sokołowska, które od lat słynie ze swoich leczniczych tradycji, w nadziei na jej uzdrowienie. Koncepcja opiera się na wykonaniu fragmentu ścieżki z rozbitych fragmentów wyrobów ceramicznych, tzw. skorup, przywiezionych z Łysej Góry. Część rozbitych fragmentów artyści pozyskają z upadłej fabryki, część wykopią z ziemi, dróg i podjazdów. W ten sposób wykonany fragment ścieżki z obcego materiału może stać się integralna częścią nowego otoczenia. W Łysej Górze tego typu fragmenty są niezauważalne, jednak w nowym kontekście zyskają na uwadze i staną się częścią procesu uzdrawiania.
nataliakopytko.tumblr.com | mrsipiora.tumblr.com
Konrad Trzeszczkowski | performance Ice meat
Wózek z lodówką do sprzedawania mięsnych lodów, lody w różnych kształtach, od klasycznych do innych dziwnych kształtów. Mięsne lody, czyli coś z założenia niesmacznego i niezjadliwego ale powstałego z jedzenia, które inaczej przygotowane może być smaczne. Mięsne lody – kolejny produkt wytwarzany przemysłowo z hodowanych przemysłowo kur, krów i świniąt i innych. Idealny w czasach kiedy jedzenie musi jedynie ładnie wyglądać na Instagramie, nie musi być dobre, bo nie trzeba go nawet jeść! Pokaż znajomym, ze jadłaś/eś loda z mięsa majestatycznych żubrów albo dzikiego rysia, etc. Wózek ze sprzedawcą będzie przemieszczał się po okolicy i sypał sloganami.